Nasza Fundacja ma wiele twarzy, czasem są to twarze uśmiechnięte i radosne, czasem wygięte w grymasie bólu, podczas medycznych zabiegów czy intensywnych ćwiczeń. Nasza Fundacja to wyjątkowe sylwetki naszych Podopiecznych i ich historie, pisane przez życie. Nasza Fundacja to 14 ? letnia Nikola, która dzięki naszej pomocy w wieku trzynastu lat zaczęła stawiać swoje pierwsze kroki. Urodziła się z rozszczepem kręgosłupa, co oznacza, że jej rdzeń kręgowy jest uszkodzony, a Nikola porusza się na wózku. Od kilku lat finansujemy dziewczynce rehabilitację domową, która przynosi wspaniałe rezultaty. Dzięki ogromnej pracy Nikola, zaczęła poruszać się o kulach. Dla niej to ogromne postęp i znaczna poprawa jakości życia. Nasza Fundacja to 7 ? letnia chora na ciężką odmianę padaczki - Kasia, która wraz z rodziną mieszka w starym, pełnym wilgoci drewnianym domu. W jednej izbie czteroosobowa rodzina, temperaturę ciężko kontrolować, raz za ciepło, raz za zimno. W jednym pomieszczeniu stoi piecyk i butla z tlenem, ponieważ za Kasię czasem oddycha respirator. Dzięki naszej pomocy rodzina ma szansę całkowicie odmienić swój los, początkiem 2016 roku rozpoczęliśmy dla nich budowę nowego domu. Nasza Fundacja to 3 ? letni Michałek, któremu zdrowie odebrano przy narodzinach. Chłopczyk urodził się przy pomocy próżnociągu, w ciężkiej zamartwicy, niedotleniony. Głuchota czuciowo ? nerwowa, opóźniony rozwój psychoruchowy, poważne problemy ze wzrokiem i niedawno padaczka to terminy kierujące obecnie życiem rodziny. Dzięki naszej pomocy chłopczyk został objęty specjalistyczną pomocą lekarską, opłaciliśmy operacją oczu, systematycznie pomagamy finansowo i materialnie (Michałek pochodzi z małej miejscowości w woj. Świętokrzyskim, ma trójkę rodzeństwa). Nasza Fundacja to prawie 5 ? letnia Ola, która wygrała na loterii rodziców, są wspaniali i pomimo, że córka urodziła się chora, oni dokonali najważniejszego wyboru w swoim życiu i postawili na Aleksandrę. Ola, choć cierpi z powodu rozszczepu kręgosłupa, chcę być baletnicą albo weterynarzem, uwielbia koty i naukę angielskiego, a każdy kolejny dzień, wypełniony rehabilitacją, wita z uśmiechem. Dzięki naszej pomocy rodzice Oli nie muszą się martwić czy starczy środków na tak ważne dla jej sprawności zajęcia rehabilitacyjne. Nasza Fundacja to 45-letnia Pani Iwona, kochająca matka i wspaniała nauczycielka, która od lat zmaga się z nowotworem piersi. Obecnie zbieramy środki na hercyptynę - lek dający duże szanse na wyleczenie, ale bardzo kosztowny ? całość terapii wyniesie prawie 200 tysięcy złotych. Dzięki naszej pomocy Pani Iwona wie, że w tej najtrudniejszej walce jaką jest walka o życie nie zostanie sama. Nasza Fundacja to wreszcie pozostałe kilkadziesiąt dzieci i osób, które ze względu na bardzo trudne sytuację w których się znalazły, potrzebują naszej pomocy. I tak sobie czasem myślimy, że gdy nas zabrakło to by się świat nie zawalił, ale jednak nasi Podopieczni nie mogliby liczyć na naszą pomoc. Jesteśmy dla nich, nasza organizacja to oni ? nasi, cudowni, dzielni Podopieczni, którzy wiedzą, że nie są sami, co dla osób chorych i potrzebujących jest niezwykle ważne. Jesteśmy rozwijającą się prężnie małą organizacją. Nasz Zespół liczy zaledwie pięć osób, wszystko, co robimy staramy się wykonywać z pełnym zaangażowaniem i niegasnącym zapałem, pomimo trudności i przeszkód, na które natrafiamy. Docieramy do rodzin potrzebujących z niewielkich miejscowości, odwiedzamy naszych Podopiecznych w domach, z tymi z daleka mamy stały kontakt telefoniczny. Podziwiamy rodziców dzieci niepełnosprawnych i na co dzień staramy się, aby Ci dzielni i waleczni ludzie nie musieli się martwić o produkt dnia codziennego w przypadku ich dzieci czyli o dostęp do rehabilitacji. Naszym największym pragnieniem jest podarować naszym Podopiecznym niezależność i samodzielność. Uważamy, bowiem, że jest to największy dar, jaki możemy przekazać drugiemu człowiekowi. Wiemy, że dla naszych Podopiecznych rehabilitacja, terapia i kosztowne leki to często jedyna szansa na pokonanie choroby. Chcemy dać szansę na lepsze funkcjonowanie również mieszkańcom naszej lokalnej społeczności, dlatego budujemy bezpłatne centrum rehabilitacji. Nasza Fundacja to również i przede wszystkim osoby o sercach pięknych i szlachetnych - nasi wspaniali darczyńcy. Przyjęło się u nas, by nazywać darczyńców Superbohaterami. Superbohaterowie mają super moce, które mogą całkowicie odmienić los drugiego człowieka. Ty także masz tą moc i możesz zostać Superbohaterem naszych Podopiecznych! Dziękujemy, że poświęciłeś swój czas aby nas poznać!