Witam, Nazywam się Tomasz, mam 39 lat. 30 grudnia 2015r. w wyniku wypadku komunikacyjnego doznałem złamania kręgosłupa szyjnego C6, C7 oraz uszkodzenia rdzenia kręgowego. Konsekwencją jest porażenie czterokończynowe (tetraplegia). Przez pierwsze osiem miesięcy przebywałem w WIM przy ul. Szaserów w Warszawie. Aktualnie rehabilituję się w prywatnym ośrodku opiekuńczo - rehabilitacyjnym w Drożdżówce pod Warszawą. Niestety tylko niewielką część mojego leczenia i rehabilitacji pokrywa NFZ, pozostałą część mam zapewnioną dzięki swoim niewielkim środkom i moim darczyńcom.
Nadal we wszystkich czynnościach życiowych jestem zależny od osób trzecich. Sukcesywne ćwiczenia i regularna rehabilitacja pod okiem specjalistów przynoszą efekty. Dla osób zdrowych mogą one wydawać się niewielkie, ale dla mnie najmniejszy ruch, odzyskany centymetr czucia, czy nawet skurcz to sukces. Mam również nadzieję, że eksperymentalne terapie już wkrótce będą mogły mi pomóc. Jednak sam upór i determinacja, których mi nie brakuje, to za mało. Gdyby nie ciągła i nieprzerwana rehabilitacja, która jest długa i kosztowna, nie osiągnąłbym tego. Mam ogromne chęci by dążyć do zadowalającej mnie sprawności i samodzielności. Jednak każdy kolejny krok na drodze do większej sprawności ma swoją cenę? Nawet najdrobniejsze wpłaty pomogą mi w osiągnięciu celu jakim jest powrót do pełnej sprawności, dlatego też już teraz z góry za nie dziękuję.
WSPOMÓŻ MNIE W CODZIENNYCH ZMAGANIACH
Przekazując 1% podatku lub darowiznę Fundacji Avalon z dopiskiem Orłowski, 5569 pomagacie mi Państwo w codziennej walce o sprawność oraz wspieracie moje codzienne funkcjonowanie.